DZIEŃ PIECZONEGO ZIEMNIAKA
WSZYSTKO ODBYŁO SIĘ ZGODNIE Z PLANEM – ODWIEDZINY PANA
BURMISTRZA, SADZENIE DRZEWEK, GRY I ZABAWY, POCZESTUNEK. NIESTETY SZKODA TYLKO,
ŻE NIE MIEIŚMY SŁONECZNEJ POGODY…NO CÓŻ NAJWAŻNIEJSZE, ŻE NIE DOPADŁ NAS
DESZCZ! ZIEMNIACZKI JAK ZWYKLE FANTASTYCZNE. MAMY, KTÓRE CZUWAŁY NAD TYM
TRUDNYM ZADANIEM SPRAWDZIŁY SIĘ W SWOJEJ ROLI A TATUSIOWIE, KTÓRZY ZAJMOWALI
SIĘ PALENISKIEM STANĘLI RÓWNIEŻ NA WYSOKOŚCI ZADANIA – KOCHANI RODZICE
DZIĘKUJEMY! BEZ WAS IMPREZA NIE BYŁABY MOŻLIWA!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz